Coś mnie wzięło ostatnio... Dopadło mnie coś dziwnego, i zupełnie nie wiem jak to zdefiniować, ale dobrze mi z tym!
Lubię czasem usiąść sobie na moim łóżku z zaparzoną miętą, i obejrzeć coś fajnego..
.
Wczoraj włączyłam sobie stary film 1960 roku "Nie jedzcie stokrotek". Byłam ciekawa czy filmy takiego typu przypadną mi do gustu. (miałam tą możliwość, bo mój kochany mąż zabrał dzieci popołudniu, żebym mogła troszke odpocząć)
No i się zdziwiłam...
Bo film jest świetny :) PODOBAŁ MI SIE!!! :)
Ubawiłam się, wzruszyłam, nacieszyłam oko pięknymi wnętrzami, ach te domy, te pokoje... och i ach!!
Lubię te dialogi w starych filmach, bo jakos piękniej wtedy ludzie mówili...
Potrafili w fantastyczny sposób oddać emocje, uczucia i rozśmieszyć do łez, bez wulgarnych czy dwuznacznych żartów :)
To był bardzo miło spędzony czas:)
Okurcze mąż zbrał dzieci żebyś mogła odpocząć? i to tak sam z siebie?? nie żeby mój był gorszy ale trzeba mu podpowiedzieć;(
OdpowiedzUsuńTego tupu filmów nie miałam okazji oglądać...owszem stare widziałam nie raz ale nie z 1960...
hehehe no to była jego inicjatywa :)
Usuńlubie stare filmy,zawsze mi sie podobaly,maja swoj klimat,po zdjeciach widac ze film fajny
OdpowiedzUsuńfajowy na serio :)
Usuńtaki lekki :)
A ja kochałam jak kiedyś animacją Lenicy zapowiadane były filmy z Eugeniuszem Bodo - żadna siła nie mogła mnie oderwać od telewizora (czarno-białego)
OdpowiedzUsuńI do tego polscy aktorzy z takim lwowskim akcentem... Mmmm
Stroje... Ahhhhhh
takie filmy mają swój urok :)
Usuńaha i dodam ze film jest kolorowy :) tylko zdjecia czarno białe :)
OdpowiedzUsuńDobrze byś się wpasowała w tamte czasy :) :)
OdpowiedzUsuńSiostra musisz kiedyś wpasć na taki seans :)
Usuńczasami mam dokładnie tak samo:) czasami warto zobaczyć taki film... można sobie wyobrazić jak kiedyś się żyło...
OdpowiedzUsuńuwielbiam stare komedie :)
OdpowiedzUsuńa i te serio są takie wzruszające...
Usuń