Zabrałam się za produkcję ogórków małosolnych, choć sama ich spróbować nie mogę :( no ale cieszy fakt, że znika słoik za słoikiem i domownikom najwyraźniej smakują :)
A ja wczoraj rozpoczęłam pracę nad sobą... Chyba najwyższy już czas po porodzie!
Moim trenerem została Ewa Chodakowska, która już mocno zaistaniała w naszych mediach. Różne są opinie na jej temat i zdania podzielone. Jednak uległam jej namowom by ruszyć z miejsca a nie tylko narzekać i krzywić się stając przed lustrem. Sama się przekonam czy warto poświęcić te 30 minut by poczuć się lepiej we własnej skórze.
O ile wystarczy mi motywacji, bo znając mój słomiany zapał może być ciężko :)
podziwiam... u mnie każde takie postanowienie kończy się po 2, 3 dniach... :P
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś wreszcie się zmobilizuję.
Na razie wszystko musi iść w drugą stronę :)
Życzę wytrwałości!
u mnie też tak zazwyczaj jest :)
Usuńza 3 dni dam znać czy to jednak nie był trening w trybie przyspieszonym i ze właśnie się zakończył :)
Beciu mam taki sam zapał jak ty ! w zimie - 10 szłam biegałam , na zumbe chodziłam i ćwiczyłam ewkę a przyszło lato i zapał uciekł jakoś się nie chce...
OdpowiedzUsuńa ogóreczki dlaczego nie mają "dupek"i są poprzecinane?
Jeśli chodzi o ogórki to jest to wersja dla mało cierpliwych :)
Usuńpodobno jesli się je ponacina szybciej można je spożywać :)
Zatem wytrwałości zyczę...ja ja juz zacznę to działam, tyle że z zaczynaniem własnie mam problem;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
:)
UsuńUwielbiam takie ogóraski :). Dużo wytrwałosci w diecie życzę :)
OdpowiedzUsuńale bym zjadła takiego ogóreczka:) a o książce Ewy tez myślałam i chyba nieługo się skuszę:)
OdpowiedzUsuńjesli chodzi o ćwiczenia to płyta lepsza :)
Usuńa z książki mozna zaczerpnąć kilka fajnych przepisów :)