Mąż na wyjeździe służbowym we Francji a potem jeszcze Włochy... Także przez 2 tygodnie, wszystkie księżniczki zostały same w domu i rządzą!

Organizujemy sobie jakoś czas, by każda była zadowolona i szczęśliwa :) I żeby szybko zleciało do Taty powrotu...

Mama chwilę wytchnienia zdołała odnaleźć na manicure, Ola i Nati zamówiły sobie lody, Lenka jeszcze nie potrafi mówić, ale i tak dość jasno i konkretnie komunikuje swoje potrzeby :) A najmłodsza Amelka,  która za miesiąc do nas dołączy, najbardziej lubi chwile takie jak ta... gdy mama leży w łóżku, a ona zaczyna pukać od środka, żeby pogłaskać ją chociaż przez skórę i powiedzieć kilka miłych słów :)


Teraz wszystkie smacznie śpią :)




Ja jutro będę kończyć dżem z czarnej porzeczki...
Mam już w tym roku zrobiony dżem z rabarbaru, truskawek i porzeczki :)




źrodło zdjęć: PINTEREST


Może jeszcze będzie jagodowy i morelowy :)
Przydadzą się do grzanek, naleśników i chrupiącego chleba :)

Kończę dzisiejszy dzień spełniona i ufam, że jutro obudzą mnie piękne promienie słońca!










9 komentarzy:

ludków zostawiło po sobie ślad