...

Jutro dzień Mamy!
I mój termin porodu....

Na co ta Lenka czeka???

Dziś spędziliśmy rodzinne popołudnie...
Najpierw MotoShow a następnie ciacho, lody i bita śmietana w uroczej restauracji...



















3 komentarze:

  1. swietna taka motocyklowa impreza!!!
    Kochana pieknie Ci w tych wloskach, kolor szalenie mi sie podoba ale ja nie mam odwagi...moze kiedys:-)
    Zycze Ci spokojnego oczekiwania i trzymam kciuki za byc moze wspanialy prezent:-)
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki Justynko :)

      ciężko trafić z tym rudym kolorem troszkę...
      ale cieszy mnie to, że Ci sie podoba :* :*

      Usuń
  2. Prześwietna ta restauracja gdzie to ???

    OdpowiedzUsuń

ludków zostawiło po sobie ślad