Pierwsze wspólne nocowanie :)

Nasza córcia oświadczyła, że jedzie na noc do kuzynostwa... Kubusia i Hani...
Pełna obaw i przekonana, że za dwie godziny będzie trzeba po nia przyjechać... pozwoliłam jej na samodzielną wyprawę :)
Zaskoczyła mnie córcia, bo ani razu mamy nie zawołała, spała całą noc grzecznie z ciocią....
Och jak szybko ta córka mi dorasta :)))










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

ludków zostawiło po sobie ślad