W DOMU...
Takie powitanie przygotowała nam ciocia Marta:) Kiedy weszłam do domku, łzy wzruszenia same płynęły po policzkach...
DZIĘKUJEMY...
1 komentarz:
Wilczki
3 czerwca 2009 12:19
Nie ma za co :) to była przyjemność i radość w czekaniu na Was
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
ludków zostawiło po sobie ślad
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie ma za co :) to była przyjemność i radość w czekaniu na Was
OdpowiedzUsuń